Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

Cygan

5 tys. 713,64 zł netto?

prawie 6 tyś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziesiec rodzin mogloby z tego wyzyć przez miesiac!!!!!!!!!!!!!!!!

10 RODZIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Do czego dojdzie jak tak bedziemy rządzic w polsce? do czego dojdzie......?

dudi

5 tys netto i co w tym takiego, tyle co dobry informatyk. Jak na VIPa marne pieniadze. Moze niczego mu nie brakuje, ale w luksusach to na pewno nie żyje.

indianin

Gowniane pensje maja nasi wlodarze,

byle robol na dordze z nadgodzinami potrafi wyciagnac prawie tyle samo...

cygan poprostu nie widzial nigdy na oczy takiej kwoty to sie dziwi

Tiegenhof

Te pensje naszych urzędników to rzeczywiście nie są na kolana powalające.
Tak naprawdę nie ma czego im zazdrościć.

Problem jest w tym, że wielu mieszkańców naszego miasta nie zdaje sobie sprawy z tego, czym zajmują się nasi urzędnicy i że to wcale nie jest łatwy kawałek chleba.
Wiadomo, że nie borykają się pracą fizyczną, ale praca umysłowa nie jest wcale łatwiejsza. Cały czas podejmuje się decyzje, za które jest się odpowiedzialny.
Moim zdaniem, mieszkańcom powinno się bliżej ukazać proces pracy danego urzędnika. Mamy w kablówce jeden kanał do przedstawienia spraw nowodworskich. Można by tam było właśnie przedstawiać np. normalny dzień pracy starosty czy burmistrza w postaci reportarzu telewizyjnego.

Ponieważ nowodworzanie rzeczywiście wiedzą o pracy urzędnika tylko tyle, po zobaczą i przeczytają w gazetach czy internecie. A tam przedstawiane są najczęściej sytuacje wyjątkowe, okolicznościowe, sensacyjne...

A to jest jak oglądanie sprawy przez dziurkę od klucza.

I wtedy każdemu mieszkańcowi wydaje się, że burmistrz tylko jeździ i wstęgi przecina i do zdjęć pozuje.

A często konkretne sukcesy są przez media przemilczane albo przedstawione w słabym świetle.

tattoo_ndg

Teraz wiem skąd się biorą średnie krajowe OD TYCH CO SIEDZĄ NA STOŁKACH i udają że robią coś dla lokalnej społeczności TEŻ TAK CHCĘ Laughing

indianin

angel

Nie wiem którą rzecz robi najlepiej,ale pamiętam jak moje dzieci i inne w klasie której był wychowawcą na niego narzekały że nawet nie zorganizuje wycieczki,ze ma ich w nosie,nigdy nie ma dla nich czasu ,i sa jedyną klasą która nie pojechala nigdzie.Natomiast w roli oskarżającego na debacie przeciwko ŻOK-owi wypadł idealnie.
"Przyganiał kocioł garnkowi;"

bolekk

Jak ktoś jest od wszystkiego to jest do niczego

indianin

Kostka

indianin

przeczytaj staszek co napisalem,bo sam sobie zaprzeczyles

pracakatalog

pensja nie najgorsza