Forum Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców Strona Główna Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców
Nowy Dwór Gdański, Stegna, Sztutowo, Krynica Morska, Ostaszewo
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Numer alarmowy 112 ???
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców Strona Główna -> Wszyscy o wszystkim. Pisz o czym chcesz.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgośka
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gd.

PostWysłany: Nie 14:36, 12 Sie 2012    Temat postu: Numer alarmowy 112 ???

No więc nigdy nie myślałam że będę kiedykolwiek korzystać z tego numeru ale...
Ostatnio wracając ze spaceru zauważyłam leżącego w wysokiej trawie mężczyznę. Nie wyglądał na zaniedbanego czy pijaka. Podeszłam bliżej ale nie aż tak blisko żeby sprawdzić czy wszystko ok. Nie wiedziałam co w takiej sytuacji zrobić. Postanowiłam zadzwonić na numer alarmowy - 112.
Niestety po drugiej stronie telefonu nikt nie odbierał. Zwątpiłam. Akurat z naprzeciwka szli ludzie. Podeszłam do nich informując o tym człowieku. Zapytali czy dzwoniłam już na 112 i również byli zdziwieni że nie nikt nie odbierał.

Czy ten numer "funkcjonuje" w naszym mieście czy raczej w sytuacjach tego typu należy dzwonić 997,998 czy 999 ???

I ogólnie chciałabym zapytać jak w takiej sytuacji się zachować? Czy ostatecznością jest wezwanie służb do tego powołanych?

Ten człowiek którego widziałam mógł być pijany ale równie dobrze mógł zasłabnąć, dostać wylewu czy zawału.

Może ktoś miał podobne doświadczenie???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kurza Stopa
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Stegna

PostWysłany: Nie 15:31, 12 Sie 2012    Temat postu:

Jaki jest dalszy los tego czlowieka?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgośka
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gd.

PostWysłany: Nie 18:06, 12 Sie 2012    Temat postu:

Jedna z osób które wtedy spotkałam podeszła bliżej do tego mężczyzny i głośno pytała "czy słyszy mnie pan"? "nic panu nie jest"? - A On otworzył tylko oczy i zaraz zamknął. Pytająca osoba odpowiedziała że pewnie jest pijany i każdy rozszedł się w swoją stronę.


Później jeszcze jakaś mała dziewczynka z ciekawością krążyła koło tego człowieka.
Wiem,że w sumie to nie zrobiłam nic ale chociaż wykonałam telefon. Z taką sytuacją spotkałam się pierwszy raz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
p@ruwa
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gdański

PostWysłany: Nie 22:10, 12 Sie 2012    Temat postu: Re: Numer alarmowy 112 ???

Małgośka napisał:
No więc nigdy nie myślałam że będę kiedykolwiek korzystać z tego numeru ale...
Ostatnio wracając ze spaceru zauważyłam leżącego w wysokiej trawie mężczyznę. Nie wyglądał na zaniedbanego czy pijaka. Podeszłam bliżej ale nie aż tak blisko żeby sprawdzić czy wszystko ok. Nie wiedziałam co w takiej sytuacji zrobić. Postanowiłam zadzwonić na numer alarmowy - 112.
Niestety po drugiej stronie telefonu nikt nie odbierał. Zwątpiłam. Akurat z naprzeciwka szli ludzie. Podeszłam do nich informując o tym człowieku. Zapytali czy dzwoniłam już na 112 i również byli zdziwieni że nie nikt nie odbierał.

Czy ten numer "funkcjonuje" w naszym mieście czy raczej w sytuacjach tego typu należy dzwonić 997,998 czy 999 ???

I ogólnie chciałabym zapytać jak w takiej sytuacji się zachować? Czy ostatecznością jest wezwanie służb do tego powołanych?

Ten człowiek którego widziałam mógł być pijany ale równie dobrze mógł zasłabnąć, dostać wylewu czy zawału.

Może ktoś miał podobne doświadczenie???



Co do Twojego pierwszego pytania odnośnie numeru alarmowego 112, powiem, że w zasadzie nie funkcjonuje on u nas tzn. w naszym mieście, wybierając ten numer najczęściej dodzwonimy się do policji bądź straży pożarnej. Szczerze nie wiem, w jakich miastach w Polsce ten numer działa prawidłowo i czy w ogóle są takie miasta. Aby ten numer poprawnie działał potrzebne jest w danym województwie Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR). Po wybraniu numeru 112 dodzwonimy się do CPR, gdzie znajduję się kilka stanowisk telefonicznych, obsługujących numer 112. Po odebraniu zgłoszenia przez CPR dyspozytor wysyła we właściwe miejsce odpowiednie służby ratunkowe. Więc w tym wypadku polecił bym skorzystanie z ( 997, 998, 999)

Co do drugiego pytania to powiem tak. W Polsce( może nie tylko w Polsce) panuje ludzka znieczulica, wiele się o tym teraz słyszy, ludzie niechętnie sobie pomagają albo boją się pomagac. W opisanym przez Ciebie przypadku, gdy trafimy na taką sytuację, może powinniśmy zadac sobie pytanie co by było gdybyśmy my sami znaleźli się w sytuacji, w której zagrożone może byc nasze zdrowie czy nawet życie? Czasem jedna, niewielka rzecz, jeden telefon może uratowac czyjeś życie. Nie zawsze ktoś leżący w trawie tak jak w tym przypadku okaże się "pijakiem". Posłużę się tutaj znaną mi, odpowiednią do tego przypadku sytuacją jaką jest śpiączka cukrzycowa. W śpiączce cukrzycowej u poszkodowanego możemy wyczuc charakterystyczny zapach podobny do alkoholu. Myślę, że warto jest podejsc do takiej osoby, spytac : "Słyszy mnie pan/pani?", " Co się stało?" i w razie konieczności wezwac odpowiednie służby. Zazwyczaj gdy dodzwonimy się na któryś z numerów alarmowych zostajemy zapytani czy dana osoba jest przytomna, czy też nie? Dlatego myślę, że warto przełamac strach i coś zrobic Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgośka
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gd.

PostWysłany: Nie 23:30, 12 Sie 2012    Temat postu: Re: Numer alarmowy 112 ???

p@ruwa napisał:
Małgośka napisał:
No więc nigdy nie myślałam że będę kiedykolwiek korzystać z tego numeru ale...
Ostatnio wracając ze spaceru zauważyłam leżącego w wysokiej trawie mężczyznę. Nie wyglądał na zaniedbanego czy pijaka. Podeszłam bliżej ale nie aż tak blisko żeby sprawdzić czy wszystko ok. Nie wiedziałam co w takiej sytuacji zrobić. Postanowiłam zadzwonić na numer alarmowy - 112.
Niestety po drugiej stronie telefonu nikt nie odbierał. Zwątpiłam. Akurat z naprzeciwka szli ludzie. Podeszłam do nich informując o tym człowieku. Zapytali czy dzwoniłam już na 112 i również byli zdziwieni że nie nikt nie odbierał.

Czy ten numer "funkcjonuje" w naszym mieście czy raczej w sytuacjach tego typu należy dzwonić 997,998 czy 999 ???

I ogólnie chciałabym zapytać jak w takiej sytuacji się zachować? Czy ostatecznością jest wezwanie służb do tego powołanych?

Ten człowiek którego widziałam mógł być pijany ale równie dobrze mógł zasłabnąć, dostać wylewu czy zawału.

Może ktoś miał podobne doświadczenie???



Co do Twojego pierwszego pytania odnośnie numeru alarmowego 112, powiem, że w zasadzie nie funkcjonuje on u nas tzn. w naszym mieście, wybierając ten numer najczęściej dodzwonimy się do policji bądź straży pożarnej. Szczerze nie wiem, w jakich miastach w Polsce ten numer działa prawidłowo i czy w ogóle są takie miasta. Aby ten numer poprawnie działał potrzebne jest w danym województwie Centrum Powiadamiania Ratunkowego (CPR). Po wybraniu numeru 112 dodzwonimy się do CPR, gdzie znajduję się kilka stanowisk telefonicznych, obsługujących numer 112. Po odebraniu zgłoszenia przez CPR dyspozytor wysyła we właściwe miejsce odpowiednie służby ratunkowe. Więc w tym wypadku polecił bym skorzystanie z ( 997, 998, 999)

Co do drugiego pytania to powiem tak. W Polsce( może nie tylko w Polsce) panuje ludzka znieczulica, wiele się o tym teraz słyszy, ludzie niechętnie sobie pomagają albo boją się pomagac. W opisanym przez Ciebie przypadku, gdy trafimy na taką sytuację, może powinniśmy zadac sobie pytanie co by było gdybyśmy my sami znaleźli się w sytuacji, w której zagrożone może byc nasze zdrowie czy nawet życie? Czasem jedna, niewielka rzecz, jeden telefon może uratowac czyjeś życie. Nie zawsze ktoś leżący w trawie tak jak w tym przypadku okaże się "pijakiem". Posłużę się tutaj znaną mi, odpowiednią do tego przypadku sytuacją jaką jest śpiączka cukrzycowa. W śpiączce cukrzycowej u poszkodowanego możemy wyczuc charakterystyczny zapach podobny do alkoholu. Myślę, że warto jest podejsc do takiej osoby, spytac : "Słyszy mnie pan/pani?", " Co się stało?" i w razie konieczności wezwac odpowiednie służby. Zazwyczaj gdy dodzwonimy się na któryś z numerów alarmowych zostajemy zapytani czy dana osoba jest przytomna, czy też nie? Dlatego myślę, że warto przełamac strach i coś zrobic Wink



Pytanie "co by było gdybym to ja znalazła się w takiej sytuacji" zadaje sobie nie raz - w opisanej sytuacji również. Wiem że to za mało - zbyt mało. Ale każde doświadczenie człowieka czegoś uczy. Na przyszłość będę już wiedziała jak postąpić.

Zaznaczyłam na czerwono numery alarmowe z tego względu, że w dobie telefonii komórkowej mało kto posiada tzw. telefon stacjonarny - ja akurat nie posiadam.
Wtedy też przyszło mi na myśl żeby zadzwonić na 997 czy 999.
Oczywiście mało kto wie że wybranie dokładnie tego numeru z telefonu komórkowego też zakończy się fiaskiem. Dopiero dziś dowiedziałam się że przed tymi numerami alarmowymi należy wybrać numer kierunkowy(np.55997). Dziwne ale prawdziwe..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Małgośka dnia Nie 23:36, 12 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
P@blos
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: NDG

PostWysłany: Nie 23:36, 12 Sie 2012    Temat postu:

a gdzie tam, nie raz zdazylo mi sie dzwonic z komórki pod 112 czy 997 i działało to prawidłowo, tzn odbierał dyżurny Policji albo w NDG albo w każdym innym mieście. Nie pytajcie się czemu dzwoniłem bo to nieprzyjemna sytuacja Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgośka
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gd.

PostWysłany: Nie 23:41, 12 Sie 2012    Temat postu:

Jak widać nie zawsze można się połączyć. Kiedy ja dzwoniłam sygnał był normalny - wolny ale tak jak pisałam, nikt nie odbierał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
P@blos
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: NDG

PostWysłany: Nie 23:49, 12 Sie 2012    Temat postu:

Normalnie lenie siedzą i śpią, że nawet ich dzwonek telefonu nie budzi. a bym pozwalniał takich ludzi. Mógł ktoś umierać i człowiek bezradny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
p@ruwa
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gdański

PostWysłany: Pon 10:49, 13 Sie 2012    Temat postu:

P@blos z Twoją wypowiedzią zgodzę się tylko z tym, że numer 997 działa prawidłowo, tzn odbiera policja, a co do tego 112, to akurat nie jest prawda, że działa on prawidłowo. Tak jak mówisz odbiera dyspozytor Policji. A ogólnie powinien odebrac dyspozytor Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Dodam również, że w CPR pracują wykwalifikowani ludzie o różnych zawodach tzn. strażak, policjant, lekarz medycyny ratunkowej, ratownik medyczny. Numer 112 powinien byc używany w sytuacjach, kiedy potrzebujemy pomocy przynajmniej dwóch różnych służb ratunkowych. Gdyby na naszym terenie czyt. w województwie pomorskim powstała baza CPR napewno nie byłoby problemu z tzw. "głuchym telefonem". A tak jak teraz to działa tak "kto pierwszy ten lepszy", więc dodzwaniamy się do policji, straży, czy pogotowia.
A co do numerów kierunkowych do numerów alarmowych, to tutaj masz rację, nie potrzeba wybierania kierunkowego, z telefonów stacjonarnych jak i z komórek normalnie się dodzwonimy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgośka
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gd.

PostWysłany: Pon 20:11, 13 Sie 2012    Temat postu:

No nie wiem - próbować nie będę. W necie wszędzie podają info że kierunkowy z komórkowego musi być.

Bardzo dziękuję za odpowiedź w moim temacie. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
p@ruwa
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gdański

PostWysłany: Pon 20:36, 13 Sie 2012    Temat postu:

Możliwe, że w innych miastach tak jest ale chyba nie u nas, no chyba, że od teraz . Dzwoniłem zarówno na policję jak i do straży pożarnej i wszystko było ok bez żadnego kierunkowego Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
P@blos
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: NDG

PostWysłany: Wto 20:55, 14 Sie 2012    Temat postu:

Czyli dobrze wiedzieć, że jak nie zadziała normalnie to walić z kierunkowym. Ale głupota bo będąc w innym regionie będę musiał dzwonić przez kierunkowy ktorego na 90% nie bede znał - a non stop praktycznie Polskę objeżdżam osobówką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
p@ruwa
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gdański

PostWysłany: Śro 12:44, 15 Sie 2012    Temat postu:

Poszperałem trochę w necie i jednak widzę, że Małgośka ma rację z tym kierunkowym w przypadku dzwonienia z tel. komórkowego na numer alarmowy.

"Dzwoniąc z telefonu komórkowego, należy wybrać jeszcze dodatkowo numer kierunkowy miasta, na przykład: 22 – 997 - aby połączyć się z posterunkiem policji w Warszawie. W budkach telefonicznych nie są pobierane opłaty za połączenia z telefonami alarmowymi. "

[link widoczny dla zalogowanych]

Aczkolwiek co do tego numeru kierunkowego myślę, że wprowadzony jest on po to by połączyc się z konkretnym posterunkiem np. policji w mieście jakim się znajdujemy. Przykład: Dzwoniąc z telefonu komórkowego, z miejscowości Ostaszewo, do Straży Pożarnej bez wybierania jakiegokolwiek numeru kierunkowego, dodzwoniłem się zamiast do PSP w Nowym Dworze Gdańskim to do PSP w Pruszczu Gdańskim. No nie małe było moje zdziwienie . No ale fakt faktem. No właśnie w tamtym rejonie łapie już Pruszcz Gd. Gdybym wybrał kierunkowy "55" najprawdopodobniej odebrał by Nowy Dwór. Co prawda do Pruszcza GD jest kierunkowy "58", którego w zasadzie nie wybrałem no ale mimo wszystko zasięg Pruszcz Gdański. Więc myślę, że jak znamy kierunkowy to go wybierajmy Wink Zapewne skróci to czas dotarcia jednostek do celu. Tak jak w moim przypadku kiedy odebrał Pruszcz Gdański a pomoc potrzebna była w Ostaszewie musiał przekierowac zgłoszenie do PSP w Nowym Dworze, jako że Ostaszewo jest to obszar działań jednostek z powiatu nowodworskiego a to wiadomo dodatkowy czas.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez p@ruwa dnia Śro 12:51, 15 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
P@blos
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: NDG

PostWysłany: Śro 18:49, 15 Sie 2012    Temat postu:

A ja będę problematyczny - jeżeli nie wiem do jakiego okręgu PSP dane miasto należy, bo mogę nie wiedzieć, automatycznie wydłuża się czas przyjazdu służb. I teraz załóżmy, że ten czas o który się wydłuży zgłoszenie ma zasadnicze znaczenie np dla życia kogoś to czy ja nie zostanę posądzony o nieumyślne spowodowanie śmierci bo nie znałem numeru kierunkowego najbliższych służb ratunkowych? A jakby palił się dom, i ten czas miałby zasadnicze znaczenie czy spali się całkowicie, czy tylko odrobinę?
Robię problem może z niczego ale jednak takie myśli przechodzą mi przez głowę.

Np w Elblągu zakmnięto dyspozytornię: [link widoczny dla zalogowanych] . Źle się chyba dzieje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez P@blos dnia Śro 18:51, 15 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Małgośka
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nowy Dwór Gd.

PostWysłany: Śro 20:21, 15 Sie 2012    Temat postu:

P@blos napisał:
A ja będę problematyczny - jeżeli nie wiem do jakiego okręgu PSP dane miasto należy, bo mogę nie wiedzieć, automatycznie wydłuża się czas przyjazdu służb. I teraz załóżmy, że ten czas o który się wydłuży zgłoszenie ma zasadnicze znaczenie np dla życia kogoś to czy ja nie zostanę posądzony o nieumyślne spowodowanie śmierci bo nie znałem numeru kierunkowego najbliższych służb ratunkowych? A jakby palił się dom, i ten czas miałby zasadnicze znaczenie czy spali się całkowicie, czy tylko odrobinę?
Robię problem może z niczego ale jednak takie myśli przechodzą mi przez głowę.

Np w Elblągu zakmnięto dyspozytornię: [link widoczny dla zalogowanych] . Źle się chyba dzieje.



Myślę o tym zupełnie tak jak Ty. Dlatego napisałam o tym kierunkowym że trochę to dziwne. Człowiek będący w szoku ledwo pamięta podstawowe numery alarmowe a gdzie tu jeszcze kierunki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców Strona Główna -> Wszyscy o wszystkim. Pisz o czym chcesz. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin