Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

Lumark

Ten z ciezarowki to sprzedawca czy kupujacy? Nie zostal ukarany, a juz zlodziej. Czyli jak kazdy obywatel.

złotajesień

Aartin

O boże, weź się ogarnij, ty nadal nie rozumiesz.

primo - nie pochwalam złodziei
secundo - nie czytałem twojego linku więc nie wiedziałem czy to były dwa pęczki czy pole
tertio - przykład fotografowania pleneru miał posłużyć tylko temu, żeby zobrazować jak czasem bezsensowne są działania rolników. Nie czytałem jeszcze doniesienia policyjnego i nie wiedziałem o kradzieży całego plonu.

Jakoś nie widzę tu trzymania się faktów przez Ciebie. Z wersji oficjalnej nie wynika, że byli pijani, teraz dochodzi jeszcze szczegół puszek po piwie porozrzucanych po polu. Policja na pewno zbadała delikwenta na zawartość alko, jeśli, tak jak mówisz, wykazywał takie objawy jego spożycia. Do tego jest coś takiego jak zarzut paserstwa i zapewne zostałby postawiony temu kupującemu z naszego ryneczku, ale nic takiego także w doniesieniu nie widzę. Nie masz żadnych racjonalnych argumentów na potwierdzenie swojej historii, a jednak uparcie się jej trzymasz. Jak dla mnie to to wszystko plotki i wieść gminna.

Co do ostatniej części twojej wypowiedzi, nie porównuję dwóch pęczków do całego pola... Podajesz cytat z który naginasz do swojej wersji, bez ogarnięcia całości. Napisałem wyraźnie, że nie pochwalam kradzieży, ale przysłowiowych dwóch pęczków z terenu gdzie rośnie to jako chwast nie można nazwać kradzieżą. To jest wyjaśnienie odnośnie mojego wcześniejszego stanowiska, gdy myślałem o procederze, że tak powiem detalicznym i nie kolidującym z prawem. Także napisałem jako przykład - łąka, a nie pole uprawne i nie nazwałem go zapyziałym. czytaj ze zrozumieniem, ułatwi to nam życie.

złotajesień

[quote="Aartin"]O boże, weź się ogarnij, ty nadal nie rozumiesz.
Ja?? A nie ty??

Lumark

Czuje ze ktos juz sie zbliza do platynowej jesieni. Mozna sie pogubic, kto paser, kto zlodziej, a kto pije. W tym linku nie ma slowa o ciezarowce, puszkach po piwie i td. Chrzanic taka dyskusje.

złotajesień

Pogubiłeś się? Wszystko przejrzyście opisane. Nie moja wina, że ktoś mataczy, próbując uprawę rośliny do zapyziałej łąki pełnej krów porównywać, a z poszkodowanych i zdarzenia drwi, nazywając kradzież kilkuset kilogramów chrzanu, wykopaniem dwóch pęczków chrzanu - ogólne przyzwolenie na kradzież.

Kradł rynkowy sprzedawca, a pijaczek był zatrudnionym przez niego kopaczem.
Przeczytałeś o tym, więc nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi. Złodziej pewnie zapłacił pijaczkowi, żeby wszystko wziął na siebie, i tak się stało. Policyjne i prokuratorskie działania mogą być często kontrowersyjne, dlatego tak w rezultacie mogą się kończyć podobne sprawy.

Co do linka, to pobieżna informacja o zdarzeniu. Nie akta sprawy, akt oskarżenia, zeznania świadków, zdjęcia i film z miejsca zdarzenia.

Aartin

Widzę, że dalsza dyskusja z Tobą jest bezprzedmiotowa, nadal to samo.
Zgadzam się z Lumarkiem.

złotajesień

Aartin

złotajesień

Usunięty10.04.2011 · Gość

P@blos

"gdzie jest krzyż!!" i tak samo będzie z rynkiem "gdzie jest rynek!" Jestem jak najbardziej za tym, żeby został na swoim miejscu, bynajmniej mam gdzie taniej ziemniaki dobre kupić xD

złotajesień

Monia

dobra chrzan ukradli, zostali przyłapani na gorącym uczynku. Dalej zajmie się tym wymiar sprawiedliwości. Mamy taki a nie inny w tym kraju - to już osobna kwestia. Ale żeby robić z tego tematu taki dym? Wyzywać i poniżać? Dajcie spokój. A tak w ogóle to temat dotyczy przeprowadzki targowiska miejskiego a nie chrzanu. Więc przestańcie chrzanić Smile