Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

kasia · Gość

akurat w tawernie można poprosić telefonicznie szefa czy szefową. miałam taką sytuację chciałam złozyc reklamacje telefonicznie ale powiedziano mi że szefostwa nie ma . Pani która mnie obsługiwała telefonicznie była nie miła i nie chciała się przedstawić Poprostu żenada, nie zamawiam tam już. A osobiście szukać właścicieli nie mam czasu. Mam nadzieje,że w/w posty przeczytają także wlaściciele naszych lokali, aby wysunąć stosowne wnioski

Admin

ola

Mariusz no nie porównujmy nowego dwóru do gdańska- przecież to jak porównywac gozdawę do londynu( nie obrażając mieszkańców gozdawy hihih). Muszę zaprotestowac- Ani razu nie miałam spalonej pizzy z maxa, fakt że dania obiadowe mają gorsze niż w jokerze ale pizza z jokera sie nie umywa- przede wszystkim w maxie widac róznorodnosc- pizza gyros ma mięso gyrosa, mexicana farsz mięsny, serowa- mase sera etc. a joker? wszedzie praktycznie to samo kukurydza i groszek. Powinni zimenić nazwę na "pod groszkiem" Smile

a oczywiście próboałam dac szansę jokerowi po tych wyskokach z opóźnieniami w dostawie i poważnie za każdym razem pytałam ilę czasu będę musiała czekać - wiadomo że nie powiedza że 1,5 h- to mówili ok 20 min 30 min - ale oczywiście mnie olali i musiałam odwoływac zamówienie - mimo pysznego kotopulo już tam nie zamawiam- szkoda moich nerwów

mariusz

Droga Olu kazdy ma swoje zdanie niebede robił nikomu pseudo reklamy ale dla mnie Max jest ,,spalony'' (tak jak ich p.e.d.l.na pizza) od prawie 7 miesiecy. Właściciel chyba zabardzo sie budową domu przejął!!

ola

jasne masz rację Mariuszu- kazdy ma prawo wyboru pizzy takiej jaka jemu odmowiada:) Z czasem może ktoś inny wypowie sie w sprawie pizzy:) a nie tylko prowadzimy 3 osobowy dialog ihihih- no moze 4

mariusz

proponuje dla wybrednych RIGGE

schendi · Gość

pizza z jokera to okropienstwo!! napewno tam juz nie zawitam!!!

długi

A ja proponuje spróbować mojej pizzy, jest poza konkurencją Very Happy

Gość

Pizza z maxa jest do dupy,bo kiedys zamowilem i dostalem wtopiona w ser plastikowa opaske taka sam jaka kandydat piorkowski swoje dykty do slupow przyczepial. ohyda.

W ogole jak sie pojdzie do maxa to tam tez tak apetycznie i czysto nie jest...

Admin

ola

Gościu może to była pizza z niespodzianką hihi.Ja pamietam jak kiedys w Gdąńsku z siostrą na Długiej poszłam na pizze i zamówiłyśmy "pizzę z jajkiem"- jakie było nasze zdziwenie kiedy kelner przynióśł pizze a na środku surowe jajeczko ihihihihi

obywatEl

Długi, możesz nie podawać, bo i tak pewnie nie zrobilibyśmy tego, jak w twoim wydaniu. WObec powyższego robimy "wbitę" na komendę - tylko daj znak - kiedy :p

mariusz

<lol> wbite na komende ale jazda ja proponuje na czoło puścić Józka L. starego UBEKA. Długi bo zna !!

kleofass

A ja zapraszm na pizze do siebie, tylko trzeba zamówić dzień wcześniej, bo z samego światła z lodówki to cienizna wychodzi..., zapraszam bo warto...

długi

Na komendę to trochę niezręcznie, ale możemy np. pójść do maxa i powiedzieć, że jego pizza jest do bani i w związku z tym. chcemy sami sobie przygotować korzystając z jego urządzeń i specyfików. Z tego co wiem gdyż oglądałem w tv są takie knajpy gdzie można samemu sobie przygotowywać różne dania, może max by na to przystał Question

Mariusz a propos Józefa L. napsuł mi sporo nerwów (nie tylko mi) swojego czasu i nie darzę go sympatią, ale muszę stanąć w jego obronie nigdy nie był on esbekiem, a jeśli chodzi o fachowość to znał się na rzeczy, choć był nie życiowym gościem, któremu w pewnym momencie coś się poprzestawiało, więc skończył jak skończył, ale byl fachowcem w swojej profesji.