Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

Kostka

Nie zwalajcie wszystkiego na radę. Chcę wam zacytować : Dziennik Bałtycki
z 21 stycznia 2005r. tytuł: Gminy starają się o pieniądze z Brukseli.
i tak np między innymi :
- gm. Kobylnica - otrzymała 315 tys.zł. na budowę parku wiejskiego i drogi gminne.
- gm. Krokowa - 42tys.zł na informacje turystyczna.
- gm. Kwidzyn - 39mln.zł. na budowe oczyszczalni ścieków i budowę hali sportowej.
- gm. Zblewo - 750tys.zł. na drogę, wodociągi i kanalizacje.
- gm. Stegna - 33tys.zł. na trybunę sportową i scenę estradową.
- gm. Subkowy -820tys.zł. na budowę drogi i wodociągu.
- gm. Nowy Dwór Gdański - nie starała sie o dotację.

A co z naszym wodociagiem żuławskim, przecież miały być wymieniane rury azbestowe, przecież są szkodliwe, no i od ilu lat sie o tym mówi?

indianin

Kostka

Chyba nie napisali motyla noga tylko narysowali skoro chciał pogłaskać.
No wyrocznia gazete być nie może ale pisali i to fakty, nie kłamstwa.
nie denerwuj się tak wodzu indianinie. Prawda w oczy kole:)

indianin

Admin

Heh dziennik to może wyrocznia nie jest ale jak czarno na białym jest napisane to sobie tego chyba z palca nie wyssali. Pochylmy głowy - nasza gmina nie starała się o dotację.

Gość

a skad ma nasz ZOK zadaszona scene?.....zagadka na dzien dzisiejszy Wink

)))))

nova · Gość

scena nie jest ZOKu, a ten artykul z dziennika baltyckiego, to z przed dwoch lat. nie badzcie tacy polscy i nie trzymajcie sie kurczowo przeszlosci. wszystko przed nami. CWZ czeka na rozstrzygniecie w NFOSiu. moze warto czasem sprobowac sie czegos dowiedziec, zanim sie zacznie nadawac.

nie chcialo mi sie logowac
pozdrawiam
teranova

Kostka

No właśnie CWŻ czeka na rozstrzygnięcie, a ile to już lat sie o tym mówiło.
O ile pamiętam to jeszcze za Piórkowskiego a wydaję mi się, że za Bobrowicza była o tym gadka. ale na wiele lat ucichła. Wymiana wodociągu z azbestu miała być a teraz dalej nas trują.

Małgośka

OJ trują trują.Ostatnimi czasy z kranu leci sam syf i na nic zdają się telefony do spółdzielni czy też do wodociągów.Płacimy za czystą wodę a odbieramy...ech brak słów.Psują się krany,pralki a pranie /jak nie zauważy sie koloru wody/nadaje się do skoszowania.Nie wspomnę o dodatkowych pieniądzach,które trzeba wydać na "butelkową"wodę i na wymianę "zakorkowanych"kranów.

Untitled

Ale jakość wody nie zależy tylko od rur. Ktoś może orientuje się jakie prace przy wodociągu są planowane?

indianin

Małgośka

Nie, nie w Warszawie a na "najpiękniejszym" nowodworskim osiedlu Wyszyńskiego.
A Ty gdzie mieszkasz, że zjawiska brudnej wody z kranu nie zauważyłeś?Pytanie retoryczne.

Gość

pytanie retoryczne znaczy bez odpowiedzi....hihhahahaihaha
sama siebie pytasz?

Małgośka

Tak,to znaczy bez odpowiedzi - to chyba jasne i nie wiem co w tym śmiesznego.